Mi się nudzi w szpitalu, szczegulnie przez pierwsze kilka dni dopuki ktoś mi nie przyniesie żeczy z domu.
Ale prawdą jest, że się może to spodobać komuś, kto siedzi w domu cały czas.
tak tak, masz racje, dziekyyyyy.
"Dzięki" powinno być.
U nas się "Y" wymawia inaczej, niż "i", nie tak samo, jak w słowackim.
Adelcia z kolei pisze y, gdzie powinno być i i tak też na odwrót.
ok, dzieki.
Mam nadzieję, że będzie już wszystko ok. Trzymaj się ciepło. A co do nudów w szpitalu to mam ten sam problem. Ale rozwiązałam go tak, że mam większą kartę w telefonie i mam tam jedną czy dwie książki więc mogę czytać. tylko wtedy telefon musi być podłączony do ładowarki.
6 odpovedí na “Chaoticznie o szpitalu”
Mi się nudzi w szpitalu, szczegulnie przez pierwsze kilka dni dopuki ktoś mi nie przyniesie żeczy z domu.
Ale prawdą jest, że się może to spodobać komuś, kto siedzi w domu cały czas.
tak tak, masz racje, dziekyyyyy.
"Dzięki" powinno być.
U nas się "Y" wymawia inaczej, niż "i", nie tak samo, jak w słowackim.
Adelcia z kolei pisze y, gdzie powinno być i i tak też na odwrót.
ok, dzieki.
Mam nadzieję, że będzie już wszystko ok. Trzymaj się ciepło. A co do nudów w szpitalu to mam ten sam problem. Ale rozwiązałam go tak, że mam większą kartę w telefonie i mam tam jedną czy dwie książki więc mogę czytać. tylko wtedy telefon musi być podłączony do ładowarki.
wowow.